Treningi Novy

Po chwili jak już dotarłam na łąkę to się rozejrzałam i wypuściłam swojego pokemona.
- Oki mały, tak więc zacznijmy trening Tackle, a przede wszystkim... celność! - powiedziałam.
Kazałam pokemonowi stanąć na ogległości jednej trzeciej boiska ode mnie, a sobie w rzędzie ustawiłam piłki do nożnej.
- Tak więc ja będę kopać te piłki a ty postaraj się przy użyciu swojego Tackle je trafić i na dodatek odbić w moim kierunku - poinstruowałam go.
Wzięłam rękawice, by mi było lepiej łapać piłkę i ubrałam ochraniacze w razie jakby mój kociak dość mocno uderzał.

Kotek na początku miał problemy z odbijaniem piłki, ale w końcu zaczął bez problemu do nich doskakiwać i je odpijać z zacieszem na mordce.
Liteo +1,2 lvl +extra exp za event 0,6 lvl

- Brawo - powiedziałam.
Rozejrzałąm się wokoło.
Po chwili wzięłam piłeczki do baseballa.
- Dobra, mały teraz się skup... Będę rzucać tymi piłeczkami w różne punkty za tobą, a ty masz je trafiać swoim Ember - poinstruowałam stworka.
Starałam się rzucać nie za mocno by miał szanse w ogóle trafiać. Po tym mała powtórka z treningu z piłkami do nogi.

Pokemon miał najpierw trudności z trafieniem piłek, ale w końcu poprawił się i udawało mu sie je przypalać.
+1,2 lvl i 0,6 za event

Pokiwałam głową.
- Dobrze, teraz czas na coś innego - powiedziałam, ubierając ochraniacze, czyli sporo tego było. - Ja będę się starała ciebie uderzyć, a ty masz uniknąć i spróbować skontrować atak.. Tylko jak to mnie nie podpalaj - zaśmiałam się.
Wzięłam rękawice bokserskie i.. zaczęłam.

Pokemon podskakiwał i odskakiwał. Trenowaliście tak przez jakiś czas i w końcu bardzo się zmęczyliście.
+1,2 lvl oraz 0,6 z eventu

Po chwili kolejny trening. Ustawiłam patyki, a na ich końcach owinęłam szmaty.
- Dobra mały teraz celność i kontrola... Staraj się strzelać płomieniem takiej wielkości i kształtu, by ten zapalił tylko jedną pochodnię... Nieraz liczą się punktowe ataki i to właśnie chcę u ciebie poćwiczyć - wyjaśniłam.
Ustawiałam to wszystko tak, by celując w jedną musiał też uważać, że płomień nie rozpryśnie się na sąsiednie...

Dostajesz 1,2 +0,6 z ostatnich minut eventu dla kotka.

Po chwili namysłu zaczęłam robić papierowe samoloty i stanęłam kawałek od pokemona.
- Dobrze, teraz... Kontra i uniki! Ja będę wyrzucać w Twoim kierunku papierowe samoloty a Ty masz odskakiwać od nich i je podpalać - poinstruowałam stworka.
Po niedługim czasie zaczęłam. Rzucałam samoloty najpierw w dużych odstępach czasu, a niedługo w coraz mniejszych, aż zaczęłam rzucać na dwie ręce by trening był jak najskuteczniejszy.

1,2 lvl dla Litleo

Tak więc wypuściłam swoje małe pokemony.
- Simba zabierz się za atakowanie swoim Ember kamienia na środku owej polany, postaraj się go rozgrzać do czerwoności, to będzie dla Ciebie próba siły i wytrzymałości, po tym jak ci się uda to atakuj w kamień Tackle tak, by go zdeformować, zobaczymy jak ci to pójdzie...
- Nala Ty natomiast wypróbuj swoje Incinerate na krzewach wokół Ciebie. Chodzi o to, byś stała w jednym miejscu i starala się jak najbardziej zwiększyć zasięg swojego ruchu. To jest bardzo ważne na przykład jak masz do czynienia z większą ilością przeciwników.
- Potem Simba walcz z Nalą, obydwoje atakjcie się trenowanymi przez siebie atakami, a Ty Ralts teraz się dołaczysz jako małe utrudnienie, używaj na walczące pokemony Growl, staraj się a przemian trafić to jednego to drugiego, by utrudnić im sprawę oraz by samemu trochę poćwiczyć - wydawałam komendy.

Pokemony +1 lvl.

Po dłuższej przerwie czas na to by Novcia ruszyła swój leniwy tyłek i potrenowała pokemony.
- Simba... Ty potrenujesz dzisiaj na obręczach - powiedziałam do stworka.
Poustawiałam obręcze różnej wielkości i kształtu. Były na nich kolorowe koraliki,na każdej po jednym.
- Tak więc masz stopić te koraliki swoim Ember, od nich obręcze zaczną się palić, to jest pierwsza część czyli celność. Potem masz skacząc przez owe obręcze, przebiec cały dystans pięć razy. Trening na obronę i szybkość, tak więc ruszaj!
Poszłam do pozostałej dwójki.
- Nala, Ty potrenujesz z Chespinem w parze. Chespin będzie atakował Cię swoim Vine Wchip, a ty masz unikać jego ataków, obydwoje zwiększajcie swoją szybkość ruchów. Trening zarówno na celność jak i uniki. Potem się zamienicie. Litleo... Zaczniesz atakować swoim Tackle. Chespin ty unikasz. Następnie małe połączenie. Obydwoje atakujecie się nawzajem tymi ruchami i jednocześnie ich unikacie. Potem jeszcze mały wyścig wokół pola z obręczami - wydałam komendy.

pokemony +0,9lvl.